dla mnie najwiekszym zaskoczeniem jest rola Rush'a widzialam go na poczatku w "spisie" aktorow , potem jednak zapomnialam ze tam gra, ten czlowiek jest niesamowity, potrafi tak sie zmienic , w kazdym filmie wyglada inaczej , wiec i tutaj Trocki -totalne zaskoczenie .Poza tym film bardzo ciekawy, moze dlatego ze kocham biografie, Salma oczywiscie sliczna jak zawsze.
Zgadzam się w 100%. Nie moglam się doczekać, kiedy pojawi się w końcu cudowny Rush. Kiedy już pojawił się, byłam trochę zawiedziona, że musieli z niego zrobić staruszka ;) - ale i tak był cudowny....Załuję, że ich romans był tak pobieżnie pokazany, popatrzylabym więcej na tego cudownego aktora:). Ogólnie film ok, choć przyznam się, że postanowiłam go obejrzeć, gdy zobaczylam nazwisko Rush w obsadzie :).